wtorek, 20 lipca 2010

23 kwietnia - "Jerzynki"



Jerzynki, czyli pokaz we Wrocławskim Arsenale w dzień św Jerzego ( i Wojciecha). Wyjazd miał być dla nas pewnym sprawdzianem stanu przygotowań i możliwości mobilizacji przed zbliżającą się bardzo okrągłą, sześcsetną rocznicą bitwy pod Grunwaldem. Dla wielu z nas było to pierwsze spotkanie z rekonstrukcją XVw i cieszę się, żę odbył się w tak pięknych okolicznościach przyrody, bo te były pewną nagrodą za wyjątkowo nerwowe przygotowania jak i fakt, że pod koniec właściwie nikomu nie chciało się jechać. Słowo jednak się rzekło i odbyliśmy odyseję celem pokazania czegoś innego niż "pokaz walk rycerskich" do której to formy prezentacji średniowiecza przywykła publika. Chyba nam się udało :) Podstawową ideą projektu było odtworzenie ówczesnego oddziału pieszego mogącego występować tak jako rota zaciężna jak i tytułowe zastępstwo pocztu wójta ze wszystkimi działającymi tam rodzajami żołnierzy. Mieliśmy także do dyspozycji jednego błyszczącego rycerza dla unaocznienia gawiedzi czym się rymcerz różnił od pospólstwa okazyjnie chwytającego za broń. Z kolei zamiast pokazów walki (oprócz jednej krótkiej zapchajdziury czasowej) zaserwowaliśmy pokaz technik krzywdzenia bliźniego na podstawie średniowiecznych traktatów szermierczych za co specjalne podziękowania dla naszego blaszatego. Może chociaż kilkoro z tych, którzy oglądali nasze długie produkowanie się, łącznie z tzw "popisem roty" przestanie na każdego przebierańca wołać "rycerz", bo to określenie zaczyna powoli brzmieć jak obelga...

Brak komentarzy: